Pracujący w kryptach pod bazyliką na Górze Chełmskiej archeolodzy odkryli pomieszczenia znanego z ikonografii i opisów klasztoru Bazylianek, którego szukali.
– Widoczna osiemnastowieczna świątynia skrywa fragmenty budynków z ośmiu wieków historii, między innymi zapomnianego klasztoru – mówi kierujący pracami archeolog Stanisław Gołub.
Dodatkowo archeolodzy natrafili na zamurowane przejście z klasztoru do krypt. Odsłonięto już łukowe sklepienie korytarza i fragmenty zawiasów. Teraz odkrywane są ażurowe drewniane schody.
– Chcemy, żeby to oryginalne przejście zafunkcjonowało – zapowiada Gołub.
Pomysł poparł kustosz Sanktuarium Maryjnego na Górze Chełmskiej ksiądz Andrzej Sternik. Teraz parafia musi znaleźć pieniądze na sfinansowanie projektu.
DoG
Fot. Dominik Gil