Urząd Statystyczny w Lublinie publikuje dane dotyczące sytuacji społeczno-gospodarczej województwa lubelskiego. Wyniki badań ukazują poziom koniunktury gospodarczej, a w tym m.in. handlu, usług, przetwórstwa przemysłowego czy budownictwa. Całość otwierają dane statystyczne. – To jeden z najważniejszych mierników – mówił na antenie Polskiego Radia Lublin Andrzej Matacz (na zdjęciu), zastępca dyrektora Urzędu Statystycznego w Lublinie. Z gościem rozmawiał Wojciech Brakowiecki.
– Raport dotyczy I półrocza 2017 roku. Jeśli chodzi o demografię – zgony przeważają nad liczbą urodzeń, pomimo że ta zwiększyła się w porównaniu ze stanem na koniec 2016 roku – mówił ekspert.
– Badanie dotyczące przedsiębiorców i ich odbioru ogólnego klimatu oraz warunków, w jakich prowadzą działalność pokazuje, że przeważają oceny pozytywne. Dominuje nastawianie, że w najbliższym czasie sytuacja będzie się poprawiać – dodał Matacz.
– Poszczególne grupy przedsiębiorców wskazują też na bariery związane z handlem detalicznym. To m.in. wysokie koszty zatrudnienia oraz zmiany prawne. To może wpływać na ocenę przyszłej kondycji branży – wskazał gość.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w województwie lubelskim 8,7%. To spadek o 1,2 punktu procentowego w porównaniu z wrześniem 2016 roku. – Jeśli chodzi o bezrobocie, to są województwa, w których ta stopa jest na poziomie frykcyjnym – np. 4% w woj. wielkopolskim [stan bezrobocia na poziomie frykcyjnym oznacza w praktyce występowanie pełnej równowagi na rynku pracy – przyp. red.]. Zależy to od inwestycji i przedsiębiorczości ludności – wyjaśnił wicedyrektor.
Lubelskie to potęga jeśli chodzi o sadownictwo. – Potwierdziły to aktualne badania. Dotyczy to uprawy z drzew oraz z krzewów. W tym drugim przypadku województwo lubelskie lideruje bezapelacyjnie. W skali kraju 57% procent wszystkich owoców z krzewów pochodzi właśnie z Lubelskiego (82% – malina, 50% – porzeczka, 40% – agrest) – podkreślił.
– Biorąc po uwagę prognozę ludności, którą opracowuje i aktualizuje Główny Urząd Statystyczny, to zapowiedzi (jeśli chodzi o rozwój demograficzny) są negatywne. Liczba ludności Lublina i całego województwa systematycznie się zmniejsza. Ta tendencja niestety się utrzyma – podsumował Andrzej Matacz.
WB / opr. MatA
Fot. PaW