Pierwszej porażki w rozgrywkach ekstraklasy doznały piłkarki ręczne MKS-u Perły Lublin. Podopieczne trenera Roberta Lisa uległy na wyjeździe Startowi Elbląg 25:28.
Lublinianki szczególnie słabo zagrały od 13 do 20 minuty kiedy to ze stanu 7:7 zrobiło się 8:14. Po pierwszej połowie MKS przegrywał 13:17, ale na początku drugiej znów tracił do rywalek 6 bramek. Potem jednak lublinianki rozpoczęły pościg i w 54 min. doprowadziły do remisu 24:24. Za chwilę przy wyniku 25:25 mogły wyjść na prowadzenie, ale nie zdobyły bramki. Później 2 minuty kary dostała Marta Gęga, a lubelski zespół znów stracił skuteczność i rywalki w ostatnich sekundach przypieczętowały wygraną różnicą trzech bramek.
Warto dodać, że w całym spotkaniu zawodniczki MKS-u nie wykorzystały 3 rzutów karnych oraz kilka razy nie pokonały bramkarki gospodyń w sytuacjach sam na sam.
Bramki dla MKS-u zdobyły: Rola i Rosiak po 6, Drabik 5, Gęga 3, Achruk i i Nocuń po 2 oraz Repelewska 1.
AR
Fot. archiwum