Mural przedstawiający Podlaską Wytwórnię Samolotów zdobi ścianę kamienicy „Pod Wieszczami” w Białej Podlaskiej. Przez kilka tygodni malowała go absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Karolina Zielińska. Projekt jej autorstwa zwyciężył w głosowaniu internetowym ogłoszonym przez urząd miasta.
Dzieło nawiązujące do historii miasta bardzo spodobało się mieszkańcom. Uważają, że wybór tematu na mural jest trafny, a dodatkowym plusem jest fakt, że malowidło przykryło niekorzystnie wyglądający mur.
– Punktem centralnym muralu jest wizerunek samolotu PWS 26 – mówi autorka dzieła, Karolina Zielińska. – To bardzo znany model samolotu. Ostatni, który był robiony tuż przed wojną. Po prawej stronie widzimy szkic Podlaskiej Wytwórni Samolotów odtworzony ze zdjęcia. Mamy też szybowiec, również pochodzący z naszej Wytwórni. Po lewej stronie znajduje się rysunek techniczny – rzut tego samolotu. Mural utrzymany jest w błękitach. Inspiracją był kolor stalowego nieba i munduru lotniczego. Korzystałam też z koloru, który jest charakterystyczny dla kalki technicznej.
– Konkurs, który ogłosiliśmy zakładał, że musi być to mural związany z Białą Podlaską i pokazujący jej historię – mówi prezydent Białej Podlaskiej, Dariusz Stefaniuk. – To artyści wybierali momenty z historii, które chcieliby uwiecznić.
Podlaska Wytwórnia Samolotów funkcjonowała w latach 1923-39. Była ważnym lotniczym zakładem produkcyjnym w Polsce.
– Podlaska Wytwórnia Samolotów powstała z inicjatywy oddolnej – mówi historyk, dr Tomasz Demidowicz. – Była inicjatywą biznesu, ludzi związanych z Podlasiem, prof. Antoniego Ponikowskiego, prof. Czesława Tuszyńskiego i barona Stanisława Rosenwertha, który był głównym udziałowcem i wniósł największy kapitał do Podlaskiej Wytwórni Samolotów. Wytwórnia produkowała samoloty o różnym przeznaczeniu, od sportowych po transportowe, pasażerskie. Gros produkcji stanowiły samoloty wojskowe. Wytwórnia odznaczała się oryginalnością. Inżynierowie mieli tam możliwość rozwoju swojej twórczości. Powstało tu ponad 1500 samolotów. Niektóre były produkowane na licencjach, większość jako produkcja własna. Te samoloty służyły lotnictwu polskiemu. Wytwórnia przestała funkcjonować wskutek napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę. Została wielokrotnie zbombardowana, następnie po przejęciu tego obszaru przez wojska sowieckie została zdemontowana i wywieziona przez Rosjan.
Powstanie muralu sfinansowało miasto. Na ten cel przeznaczono 20 tysięcy złotych.
MaT/ DySzcz
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: