Inscenizacją wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym młodzi chełmianie chcą przemówić do wyobraźni kierowców. Zdarzenie zaaranżowano na wyjeździe z Chełma w kierunku Lublina wspólnie z policją przy okazji akcji „Znicz”.
– Mamy nadzieję, że kierowcy zdejmą nogę z gazu – wyjaśnia pomysłodawca akcji Jakub Kursa. – Jest przedstawiony powypadkowy samochód, a obok czarny worek imitujący ofiarę śmiertelną – opowiada.
– To szczególnie potrzebne w okresie świątecznym, kiedy ruch na drogach jest znacznie większy niż zazwyczaj – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, Ewa Czyż. – Dla policjantów każda inicjatywa, która może mieć wpływ na bezpieczeństwo jest jak najbardziej akceptowalna – dodaje.
To druga z kolei akcja „Znicz”, w której w niekonwencjonalny sposób młodzi chełmianie aktywnie próbują wpływać na bezpieczeństwo.
DoG
Fot. Dominik Gil