Do wieczora wszyscy mieszkańcy południowo-wschodniej części Lubelszczyzny powinni mieć już prąd. Tak deklarują energetycy usuwający skutki piątkowej (06.10) wichury. – Od wczoraj nie mam prądu, nie można się też dodzwonić aby zgłosić awarię – zaalarmował Radio Lublin Słuchacz z gminy Żółkiewka.
– Największe linie zostały już naprawione, teraz zostały pojedyncze reklamacje. Prosimy o cierpliwość, ekipy cały czas pracują – zaznacza Anna Szuper z PGE Dystrybucja. Jak zapewnia, w terenie są wszyscy pracownicy PGE oraz firm zewnętrznych.
Wichura, która dotknęła nasz region w piątek nad ranem w szczytowym momencie pozbawiła prądu 46 000 odbiorców. Najwięcej w rejonie Tomaszowa Lubelskiego i Zamościa.
– Wszystkie awarie planujemy usunąć do dzisiejszego wieczora – deklarują energetycy.
PaSe
Fot. pixabay.com