Umowy na budowę trzech odcinków drogi ekspresowej S19 podpisano w Kraśniku. Będą one stanowić fragment międzynarodowej trasy Via Carpatia, łączącej Europę Północną i Południową.
Podpisane dziś (30.10) umowy dotyczą łącznie 33 km trasy od Kraśnika do węzła Lasy Janowskie, który ma powstać w pobliżu granicy województw lubelskiego i podkarpackiego. Inwestycja została podzielona na trzy odcinki, z których jeden będzie obwodnicą Janowa Lubelskiego.
– Ta trasa jest oczekiwania nie tylko przez mieszkańców Kraśnika, Lubelszczyzny, Podlasia czy Podkarpacia. To droga życia dla kolejnych państw, przez które będzie ona przebiegała – powiedział w Kraśniku minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. – A realizowana ona jest już na Słowacji i Węgrzech. Bardzo optymistyczne działania podejmują Rumuni oraz Bułgarzy. Via Carpatia poprzez swoje odnogi połączy Bałtyk z Morzem Egejskim, Adriatykiem i Morzem Śródziemnym. (…) Po wielu latach, kiedy nasi poprzednicy skazali Via Carpatię na zapomnienie, ta droga wraca do realizacji, a rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydował, że jest ona jednym z priorytetów naszego państwa.
„Dobrym duchem” tej inwestycji jest poseł z ziemi kraśnickiej Jarosław Stawiarski. – Jeżdżąc od 2006 roku co tydzień do Warszawy mogłem obserwować, jak wygląda droga do stolicy. Teraz patrzę co tydzień na budowany odcinek S17 od Kurowa do Kołbieli. A każdym razem ta budowa mnie zaskakuje. I mam nadzieję, że szybkość powstawania S19 Kraśnik – Lasy Janowskich też będzie mnie zaskakiwała. Tempo pracy jest przeogromne. Wydawałoby się kiedyś, że będę już starszym, może mocno zgrzybiałem panem, kiedy doczekam się, iż będę jechał 2 godziny do Warszawy czy godzinę do Rzeszowa, ale wydaje mi się, że ten czas już nadchodzi wielkimi krokami. W związku z tą inwestycją takie miasteczka jak Janów Lubelski czy Kraśnik dostaną nową szansę.
Z inwestycji bardzo cieszy się burmistrz Kraśnika, Mirosław Włodarczyk. – Ktoś w końcu zauważył Polskę Wschodnią i takie miasta powiatowe jak Kraśnik. Mamy szansę rozwijać się. Polska to nie tylko część zachodnia. To droga przyszłości dla Kraśnika. Historia pokazuje, że miasta się rozwijają tylko tam, gdzie są szlaki komunikacyjne. I tak będzie z naszą miejscowością.
– Przyszły rok to wejście na budowę tej drogi. Wówczas efekty pracy będą już widoczne – stwierdza szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Krzysztof Kondraciuk. – Jest to około 1/20 całego szlaku Via Carpatia i ta układanka całej trasy z poszczególnych odcinków postępuje. Sądzę, że najpóźniej w 2025 roku będzie to już cały szlak. Połączy nie tylko Północ z Południem, ale również skomunikuje poprzecznie, dzięki autostradom A4 i A2. Mam nadzieję, że rozwój, który tutaj nastąpi i zachęci przedsiębiorców do inwestowania na tym terenie, mającym swoją urokliwość i ludzi o bardzo gościnnej mentalności, przyczyni się do tego, że to miejsce będzie bardziej zauważalne.
Droga ekspresowa S19 Kraśnik – Lasy Janowskie będzie dwujezdniowa, z dwoma pasami ruchu na każdej jezdni, którą w przyszłości będzie można poszerzyć o trzeci pas. Ma powstać do 2021 roku.
Jeszcze w listopadzie tego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje podpisanie umowy na koncepcję programową fragmentu Via Carpatii od Lubartowa do granicy z woj. mazowieckim o długości około 81 km. Ten fragment – podzielony na cztery odcinki – ma być budowany w latach 2019-2024.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nowym odcinkiem S19 kierowcy pojadą wiosną 2021 roku.
A minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk będzie gościem porannego programu Radia Lublin 31 października po godzinie 8.00.
JB / PAP / opr. ToMa
Fot. www.lublin.uw.gov.pl