W Lublinie trwa Startup Festival. To wydarzenie co roku przyciąga kilkanaście najlepszych start-upów, poszukujących możliwości zdobycia finansowania.
– Formuła imprezy jest taka, że dzisiaj uczymy, a potem egzekwujemy tę wiedzę – mówi prezes firmy Venture Capital Development, Mateusz Kozłowski. – Są też takie „szybkie randki” z inwestorami. Jeśli w ciągu 10 minut dobrze wypadniemy, będziemy mieć możliwości własnego biznesu.
Najlepszy pomysł, po ocenie przez centrum kompetencji, może dostać wsparcie do wysokości miliona złotych. Swoich sił w rywalizacji będzie próbować między innymi Paweł Woś ze startu-pem DOSIPE.
Lublin Startup Festival potrwa do soboty. Drugi oraz trzeci dzień wydarzenia to 24-godzinny maraton programistyczny, realizowany we współpracy z Lubelską Wyżyną IT.
LilKa / opr. ToMa
Fot. startupfestival.pl