Nie tylko wzdłuż granicy, ale także w punktach granicznych w głębi kraju modlili się uczestnicy akcji „Różaniec do Granic”. Kilkadziesiąt osób odmówiło różaniec w Porcie Lotniczym Lublin.
– Nie wszyscy mogli pojechać na granicę – mówi mieszkanka Świdnika, Joanna Dmowska. – Chciałam razem ze wszystkimi przeżyć taką wspaniałą inicjatywą. Mieszkam w Świdniku, a ponieważ nie mogłam pojechać do Świerża czy Dorohuska, to modliłam się tutaj.
Akcję na lotnisku zorganizował kapelan Portu Lotniczego Lublin i archidiecezjalny duszpasterz środowisk lotniczych, ks. Krzysztof Czerwiński.
– Akcja ma podobny charakter jak na granicach, ponieważ to też jest przejście graniczne. Spotykamy się z pracownikami Portu i pasażerami lotniska, aby modlić się – mówi ks. Krzysztof Czerwiński. – Modlitwa to nic innego jak rozmowa. Chcemy rozmawiać z Matką Bożą i prosić o pokój na świecie oraz pokój w rodzinach.
Wierni modlili się na całej granicy Polski. To ponad 3,5 tysiąca kilometrów.
TSpi/ DySzcz
Fot. Tomasz Spicyn