Najbliższej nocy będziemy spali godzinę dłużej, bo zmieniamy czas z letniego na zimowy. W niedzielę (29.10) nad ranem cofniemy wskazówki zegarów z godz. 3.00 na godz. 2.00.
W Lublinie w związku ze zmianą, autobusy komunikacji nocnej widniejące w rozkładach jazdy po godzinie 2.00 zostaną wykonane… podwójnie. Raz według czasu letniego, a następnie po cofnięciu wskazówek zegarków, według czasu zimowego.
Zmiana czasu będzie dotyczyła również 18 pociągów PKP Intercity. W nocy zatrzymają się one na najbliższych stacjach, z których wyruszą w dalszą podróż według bieżących godzin odjazdów. Na liście pociągów kursujących w nocy znalazł się skład relacji Jagodzin – Chełm – postój pociągu zaplanowano w Dorohusku. Godziny przyjazdu wszystkich składów do stacji docelowych nie ulegną zmianom.
W całej Unii Europejskiej do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października, a na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.
W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Kolejne takie rozporządzenie rząd wydał na początku listopada 2016 roku. Przedłuża ono stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.
Może się to jednak zmienić, bo w październiku tego roku sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych poparła jednogłośnie projekt ustawy autorstwa posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zakłada brak zmiany czasu na letni i zimowy. Według propozycji PSL czas letni miałby obowiązywać przez cały rok, ale dopiero od 1 października 2018 r.
Dlatego, nawet gdyby projekt PSL zyskał poparcie Sejmu, Senatu i prezydenta, to czas zmienialibyśmy jeszcze w marcu przyszłego roku, gdy znowu będziemy przechodzić na czas letni.
PAP / ZAlew
Fot. pixabay.com