Na torze przy Alejach Zygmuntowskich odbędzie się jutro (14.10) ostatnia, finałowa runda indywidualnych mistrzostw Europy w jeździe na żużlu.
Początkowo zawody miały zostać rozegrane w połowie września, ale z powodu złego stanu toru zostały przełożone. Po trzech rundach na czele klasyfikacji generalnej znajduje się Andzejs Lebedevs. Mimo zdobycia przez Łotysza 38 punktów, nie ma on żadnej gwarancji stanięcia na podium tegorocznego cyklu. Tym bardziej, że jego forma, w końcówce tegorocznego sezonu jest niezwykle zagadkowa. Drugi, ze stratą tylko czterech punktów, jest Czech Vaclav Milik. Najwyżej z Polaków – na piątej pozycji – plasuje się Krzysztof Kasprzak. W sumie na liście startowej jest pięciu biało-czerwonych, w tym Daniel Jeleniewski ze Speed Car Motoru Lublin, który wystartuje dzięki dziej karcie. Początek zawodów o 18.30.
AR
Fot. archiwum