Na placu Zamkowym w Lublinie trwają uroczystości Narodowego Święta Niepodległości. Część oficjalną poprzedziła msza święta w intencji Ojczyzny odprawiona w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty. W homilii biskup Mieczysław Cisło mówił między innymi o konieczności nieustannej pracy na rzecz Ojczyzny.
– To praca wielokierunkowa: na zewnątrz z mądrą polityką, dyplomacją i solidarnością polityków polskich oraz wewnątrz nad gospodarką, nauką, kulturą, zdrowiem oraz edukacją, ale przede wszystkim nad moralnością, która potrzebuje systemu wartości i autorytetów. Mamy od ponad tysiąca lat wypróbowany system wartości chrześcijańskich – zaznaczał biskup Cisło.
Biskup Cisło przypomniał, że Lublin zawsze był miastem wielu kultur i religii. – Patriotyzm „tak”, nacjonalizm „nie” – mówił biskup Cisło. – Patriotyzm to miłość do wspólnego dziedzictwa, czyli do ziemi, kultury i religii. To codzienna i uczciwa praca oraz szacunek dla każdego człowieka. (…) Nacjonalizm musi spotykać się ze społecznym sprzeciwem. Każdy na ulicach naszych miast musi czuć się bezpiecznie – dodał.
Biskup Cisło zaznaczył, że do naszego patriotyzmu należy też pomoc uchodźcom, pozbawionym dachu nad głową Syryjczykom.
RMaj
Fot. archiwum