Dokładnie 99 lat, w nocy z 6 na 7 listopada 1918 r., w Lublinie powstał Tymczasowy Rządu Ludowy Republiki Polskiej. Na jego czele staną wówczas socjalista Ignacy Daszyński.
– Rząd, choć działał niedługo, zostawił po sobie wspaniałą spuściznę – przypomina prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. – Zapisał się działaniami prawnymi, które zainicjowały to, co dzisiaj jest standardem w demokratycznym państwie: 8 godzinny dzień pracy, prawa wyborcze dla kobiet czy też pakiet socjalny dla pracowników. Często zapominamy, że to w Lublinie zrodziła się niepodległość.
Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej złożył dymisję 11 listopada na ręce, powracającego z Magdeburga, Józefa Piłsudskiego. W skład rządu wchodzili członkowie Polskiej Partii Socjalistycznej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego „Wyzwolenie”.
Wydarzenia sprzed lat upamiętnili lubelscy działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Polskiej Partii Socjalistycznej. – To było jedno z najważniejszych wydarzeń w powojennej Polsce – mówi przewodniczący lubelskiego SLD, Stanisław Kieroński. – Znaczenie tego święta jest ogromne. Odezwa Tymczasowego Rządu Ludowego nawiązywała do wszystkich aspiracji i dążeń narodu polskiego.
Działacze lubelskiego SLD oraz PPS złożyli kwiaty przed tablicą upamiętniającą wydarzenia sprzed lat.
MaTo / JZoń / opr. ToMa
Fot. Tomasz Maczulski