Co najmniej 235 osób zginęło w dzisiejszym (24.11) zamachu na suficki meczet koło miasta Al-Arisz na północy Półwyspu Synaj w Egipcie. Napastnicy zdetonowali w świątyni bombę i otworzyli ogień do wiernych. Atakowali też karetki pogotowia, które przyjechały na miejsce.
W tym regionie bojownicy egipskiego odłamu tak zwanego Państwa Islamskiego zabili w ostatnim czasie setki policjantów i żołnierzy. Ich ofiarami padali także cywile, których bojownicy oskarżali o współpracę z obecnymi władzami kraju.
Egipskie władze od lat walczą z ruchami zbrojnymi na Półwyspie Synaj. Problem nasilił się w połowie 2013 roku, kiedy wojsko odsunęło od władzy wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Muhammada Mursiego.
PAP / IAR
Fot. materiał RL