W środę wieczorem w przeciągu dwóch godzin na drogach województwa lubelskiego zginęło dwoje pieszych. Do zdarzeń doszło po zmroku poza przejściem dla pieszych, a poszkodowani nie mieli na sobie żadnych elementów odblaskowych. Prawdopodobnie byli niewidoczni dla kierowców.
W miejscowości Zadole, w powiecie opolskim 57-letni kierowca nie zauważył w porę, idącego środkiem drogi mężczyzny, ubranego na ciemno, poruszającego się poza terenem zabudowanym bez jakiegokolwiek elementu odblaskowego. Ofiara to 69-latek. Zginął on na miejscu – informuje nadkomisarz Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. – Do drugiego wypadku doszło na drodze krajowej numer 2 w miejscowości Rogoźniczka, na trasie Międzyrzec Podlaski – Biała Podlaska. Zginęła w nim 69-letnia kobieta, która przekraczała jezdnię poza przejściem. Miejsce było nieoświetlone, piesza również nie posiadała żadnych elementów odblaskowych.
– Z winy pieszych, w pierwszych 9 miesiącach tego roku doszło do 58 wypadków. Zginęło 29 w nich osób – dodaje Renata Laszczka-Rusek. Jak dodaje, bezpieczeństwo może zapewnić nawet niewielki element odblaskowy, czy to będzie opaska, czy wszywki w kurtce. Taka taśma wszyta czy przyklejona do ubrania wierzchniego za pomocą żelazka, zapewni, iż pieszy w nocy będzie widoczny z odległości 150 metrów.
– Z noszenia elementów odblaskowych trzeba po prostu zrobić modę. Wchodzimy w okres jesienno-zimowy. Jeszcze nie przyzwyczailiśmy się do tego, że szybko zapada zmrok, a widoczność w takich warunkach jest mocno ograniczona – stwierdza nadkomisarz Laszczka-Rusek.
– Ale do spowodowania przez pieszych wypadku nie trzeba jesieni czy zimy – mówią kierowcy. – Nie zwracają oni w ogóle uwagi, wchodzą bezpośrednio na drogę i na przejście, patrzą się w telefony komórkowe, mają kaptur na głowie. Zero widoczności i prosto pod koła. Obojętnie czy kierowca ma ogromny refleks, czy nie, nie zatrzyma się na odcinku 2 metrów. Musiałby jechać po drodze 20 km/h, co jest awykonalne.
Jedna decyzja przesądza o naszym życiu. Może nią być właśnie założenie odblasku, który każdy pieszy nie tylko może, ale i musi mieć po zmroku w terenie niezabudowanym. Bowiem zgodnie z zasadami ruchu drogowego, za jego brak grozi mandat w wysokości 100 złotych. Jednak niestety może być to najniższa cena, jaką przyjdzie mu zapłacić.
(W materiale zostały wykorzystane: fragment spotu przygotowanego przez portal Bielskie Drogi i Komendę Miejską Policji w Bielsku-Białej oraz fragment filmu, który zajął III miejsce w konkursie „Błyskotliwi” organizowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Film został nakręcony przez uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jakuba Wejhera w Wejherowie.)
ZAlew / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wieczór na Lubelszczyźnie. Zginęło dwoje pieszych