Sąd uniewinnił pielęgniarkę Annę Ś., która miała wyłudzić mieszkanie od podopiecznego – chorego psychicznie i fizycznie Krzysztofa W., który mieszkał na lubelskim LSM-ie, a w zamian za opiekę miał zaproponować pielęgniarce mieszkanie. Oboje poszli potem do notariusza i sporządzili umowę.
Zdaniem śledczych kobieta namówiła Krzysztofa W., aby ten oddał mieszkanie wykorzystując w ten sposób jego zaufanie. Sprawa początkowo trafiła do mediacji, ale w międzyczasie chory zmarł, a Anna Ś. stanęła przed sądem.
Kobieta nie przyznała się do winy i twierdziła, że Krzysztof W. sam zaproponował jej przekazanie mieszkania, a przed notariuszem był świadomy tego, co podpisuje. Ponadto lekarz opiekujący się mężczyzną miał nie widzieć przeciwwskazań do podpisania umowy, a notariusz miał być poinformowany o tym, że Krzysztof W. leczy się psychiatrycznie.
Sąd Rejonowy w działaniu Anny Ś. nie dostrzegł żadnego przestępstwa. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.
MaTo
Fot. pixabay.com