50 tysięcy tytułów, wszystko na płytach winylowych i kasetach magnetofonowych. W Lublinie odbyła się Giełda Winyli.
Zainteresowanie jest ogromne. Wraca moda nie tylko na winyle, ale także kasety. – Po pierwsze nie wszystkie płyty, koncerty i utwory zostały przegrane na płyty CD lub inne nośniki, a po drugie chodzi o jakość i kulturę dźwięku – mówi jeden z organizatorów giełdy, Grzegorz Homziuk. A to jest bardzo ważne. – Byłem na koncercie Kasi Kowalskiej w Studiu Muzycznym Radia Lublin. Jego kultura i jakość mnie poraża, bo w Lublinie nie da się chyba nigdzie usłyszeć takiej jakości muzyki jak w tym radiu – dodaje.
Giełda Winyli odbyła się w Atrium Felicity.
MaG
Fot. Magda Grydniewska