Jest klip do utworu „Abduł Bey” Jazz Bandu Młynarski – Masecki

zrzut ekranu mm

17 listopada swoją premierę miał album „Noc w wielkim mieście” zespołu Jazz Band Młynarski – Masecki. Prezentujemy klip do utworu „Abduł Bey”, który jest pierwszym singlem promującym to wydawnictwo. Twórcą teledysku jest Kobas Laksa.

Jazz Band Młynarski Masecki to zespół założony przez wybitnego pianistę Marcina Maseckiego i Jana Emila Młynarskiego. Na płycie „Noc w wielkim mieście” odwołują się do starej tradycji polskich orkiestr jazzowych mie?dzywojnia. 

W taki sposób, o utworze „Abduł Bey”, pisze w książeczce dołączonej do płyty Tomasz Lerski, znawca polskiego, przedwojennego jazzu:

 – „Abduł Bey” to utwór z roku 1933, stworzony przez mistrzynie? egzotycznych klimato´w – Fanny Gordon. Klimat ten dziś jeszcze bardziej potęguje egzotyczna harmonia oraz pełna odcieni i niuanso´w, charakterystyczna instrumentacja Maseckiego, typowa dla s´rodko´w wyrazu, stosowanych w latach trzydziestych, w muzyce tanecznej. Nadto ten fox-orientale (lub foxtrot wschodni), we wspo´łczesnej, porywaja?cej interpretacji Młynarskiego i Maseckiego moim zdaniem bije na głowe? wersje? przedwojenna?, kto´ra? znam z płyt firmy warszawskiej „Cristal-Electro” (ul. Leszno 72), nagrana? w wykonaniu Alberta Harrisa. Stwierdzam, z˙e w nagraniu tym wszyscy dali z siebie dosłownie wszystko!

Kilka słów o swojej koncepcji tworzenia klipu mówi Kobas Laksa, reżyser teledysku do utworu  „Abduł Bey”:

– Propozycja zrobienia teledysku była świetną okazją do spojrzenia w przeszłość muzyki, ale też sztuki, animacji z okresu w którym powstawały utwory z płyty. Tamte czasy to surrealizm i dadaizm, których echo widać głównie w kostiumach i rwanej, groteskowej wymowie scen. Inspiracje Man Rayem, Duchampem, ale też rodzącymi sie technikami filmowymi i animacją, stały się motorem napędowym teledysku. W okresie międzywojennym popularny był fotoplastikon, którego historia sięga wcześniejszych epok, animacji przed filmowej, zwanej zoetrope (z gr. koło życia). Oryginalne i przerobione kółka stały się tłem i kolejną inspiracją dla całego klipu – tłumaczy Kobas Laksa.

(fot. nadesłane)

Exit mobile version