Z kamienicy w centrum Chełma wprost na chodnik odpadają fragmenty elewacji, a nawet cegły. Budynek stoi u zbiegu ulic Jadwigi Młodowskiej i Szkolnej, gdzie przecinają się między innymi drogi uczniów kilku szkół średnich i podstawowych, a o zagrożeniu informują tylko słabo widoczne małe tabliczki.
Dziś (08.11) na miejscu pojawili się inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy po raz kolejny interweniują w sprawie zaniedbanej nieruchomości.
Jak mówi Jacek Osmoła, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego miasta Chełm – bezwzględnie ta kamienica wymaga generalnego remontu, ale jest pewien kłopot. – Sprawy własnościowe są nieuregulowane. Fizyczni właściciele nie chcą ponosić kosztów. W 2014 i 2015 roku prowadziliśmy postępowanie dotyczące stanu budynku. Jeden z właścicieli zmarł, a stan spadkowy po nim nie został uregulowany. Drugi z przedwojennych dysponentów, do którego należy 1/3 budynku zniknął. 2 lata temu uchwyciliśmy dwóch właścicieli, którzy pozbijali tynk, usunęli odspojone z gzymsów cegły i grożące odpadnięciem fragmenty balkonów – tłumaczy.
Obecnie kamienica wymaga kolejnych interwencji. – Należy to do obowiązków właściciela, a my jako nadzór będziemy im o tym przypominać oraz nakładać mandaty. Tutaj, aby zmusić ich do usunięcia zagrożenia przeprowadziliśmy nawet postępowanie egzekucyjne – wyjaśnia Osmoła. – Warstwa ma ok. 1,5 cm. Upadek takiego płata może pokaleczyć. Budynek i tynk są stare, cegły kruszeją – dodaje.
– Na elewacji frontowej od strony ul. Młodkowskiej, ściana jest w 30-40% jest pozbawiona tynku. Na górze budynku, przy obróbkach blacharskich i gzymsie widać ubytki materiału. Pozostała część tynku również ma tendencje do odpadania – zauważa Krzysztof Chyła, starszy inspektor nadzoru budowlanego.
Mieszkańcy Chełma wiedzą o zagrożeniu. Uważają, że budynek należałoby ogrodzić lub stosownie zabezpieczyć.
Chełmski inspektor nadzoru budowlanego tłumaczy, że w przypadku zaistnienia konieczności, chodnik znajdujący się w pobliżu kamienicy wyłączy z użytkowania.
Inspektorzy podkreślają, że na dłuższą metę potrzebne są zmiany w przepisach, bo tylko na terenie Chełma jest kilkadziesiąt kamienic, które mają nieuregulowany stan prawny. Wobec właścicieli popadającego w ruinę budynku, dziś rozpoczęto procedurę administracyjną nakazującą sunięcie zagrożenia.
DoG
Fot. Dominik Gil