Kiedy zakończą się prace przy murze na Górze Chełmskiej?

mur2 1

Znacznie opóźnia się odbudowa fragmentu muru okalającego Sanktuarium Maryjne na Górze Chełmskiej, który runął na początku roku.

Rozpoczęte w trakcie wakacji prace miały się zakończyć pod koniec sierpnia, ale termin oddania budowy przesunięto na 30 listopada. Mieszkańcy powątpiewają, czy uda się odtworzyć mur w tym roku.

Jak wyjaśnia kierownik budowy, Edmund Michalski – napotkaliśmy na pewne trudności. – Na schodach głównych wejścia na chełmską górkę, odkopaliśmy kilka szkieletów. Były one pod schodami, które były tutaj poprzednio oraz murami kierującymi się w stronę przedszkola. W związku ze znaleziskiem prace zostały wstrzymane na 1,5 miesiąca – tłumaczy.

– Prace przy bramie trwały miesiąc. Początkowo zakładaliśmy, że jest to kilka grobów, jednak okazało się, że jest ich prawie 40. Było to bardzo ciekawe i ważne odkrycie dla badań naukowych całego zespołu sakralnego. Nikt nie spodziewał się tutaj cmentarzyska. Okazało się, że jest to cmentarz dwupoziomowy. Groby były wziemne, czyli wkopywane w caleck kredowy. Głównie to konstrukcje szkieletowe w trumnach, jednak wydaje się, że kilka starszych były to groby bez trumien. Ciekawą sprawą było natrafienie na groby nie z desek, a darcic, czyli desek rozdzielonych metodą rozwarstwiania drewna. Wstępnie sądzimy, że dolna część cmentarza to groby z pierwszej połowy XIII wieku – wyjaśnia Stanisław Gołub, archeolog.

– Wierni są zauroczeni tym, że wiele się dzieje. Mieszkańcy są świadomi, że wszystko opiera się na czynniku Boskim, ludzkim oraz tym, ile mamy środków – mówi ks. Andrzej Sternik, proboszcz Sanktuarium Matki Bożej w Chełmie.

– Wypełnienie murów oraz odtworzenie detali architektonicznych jest bardzo pracochłonne. Teraz czekamy na zamówione schody blokowe oraz granitowe oraz na wykonanie barierek i nakryć betonowych na murze. Mamy zapewnienie, ze dostawy będą w przyszłym tygodniu – tłumaczy Edmund Michalski.

Jak mówią pracownicy, teraz czeka ich żmudna praca. Samo murowanie potrwa jeszcze przynajmniej 2 tygodnie. Beton jest mocny, więc wykonanie też jest solidne.

Przy odbudowie kościelnego parkanu uwija się teraz kilku murarzy i wszystko wskazuje na to, że tym razem uda się dotrzymać terminu.

DoG

Fot. Dominik Gil

Czytaj też: Ruszyła odbudowa muru wokół chełmskiej bazyliki

Exit mobile version