Lublin: przez Nałęczowską pojedziemy po nowemu

20171124 142003

Od północy z 24 na 25 listopada zmieni się tymczasowa organizacja ruchu w rejonie budowanych wiaduktów w ciągu ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Związane jest to z kolejnym etapem budowy przedłużenia ul. Bohaterów Monte Cassino do węzła Sławin. Kierowcy z niecierpliwością czekają na zakończenie inwestycji oraz koniec utrudnień w ruchu na ul. Nałęczowskiej. – Teraz bardzo trudno się tędy jeździ – mówią. – Codziennie stoimy w korkach.

Jak wyjaśnia Karol Kieliszek z biura prasowego lubelskiego ratusza w nocy z piątku na sobotę zostanie zamknięty objazd w ciągu ulicy Nałęczowskiej. – Obecnie przejeżdżamy tymczasową drogą po prawej stronie wiaduktów. I będzie ona musiała zostać rozebrana, bo objazd poprowadzimy łącznicami tego wiaduktu i częściowo nową drogą główną, czyli ulicą Bohaterów Monte Cassino. Właśnie po to, by ją zbudować, trzeba rozebrać drogę objazdową. Ta rozbiórka potrwa dwa dni: sobotę i niedzielę. Od godziny 4.00 rano w poniedziałek (27.11) wszystko wróci do normy.

– Przez te dwa dni w kierunku Nałęczowa najlepiej jechać Bohaterów Monte Cassino od alei Kraśnickiej, następnie Wojciechowską w kierunku Lipniaka, później Gnieźnieńską i już jesteśmy na Nałęczowskiej – informuje Karol Kieliszek. – Jeżeli poruszamy się ciężarówką, lepiej wykorzystać obwodnicę, a na drogę do Nałęczowa wjeżdżać na węźle w Płouszowicach.

Od przyszłego tygodnia ma być jednak lepiej – Nie będzie ruchu wahadłowego na Nałęczowskiej i objazdu po prawej stronie. Będziemy korzystać  z nowych łącznic i nowej ulicy Bohaterów Monte Cassino – dodaje Karol Kieliszek.

Od poniedziałku kierowcy jadący z centrum w stronę Nałęczowa przed wiaduktem zjadą w lewo na łącznice, następnie przejadą fragmentem trasy głównej pod wiaduktami i łącznicami po stronie ogródków działkowych wrócą na ul. Nałęczowską. W odwrotnym kierunku ruch będzie odbywał się na podobnej zasadzie.

PaSe

Fot. Sebastian Pawlak

Exit mobile version