Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Lublinie krytykują decyzję ministra sprawiedliwości o odwołaniu wiceprezesa tego sądu Cezarego Wójcika. Na popołudniowym posiedzeniu opracowali stanowisko, które przekażą m.in. prezydentowi i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Sędzia Cezary Wójcik z funkcji wiceprezesa został zwolniony w połowie kadencji, bez podania przyczyny. Informacja o odwołaniu została przesłana z ministerstwa faksem. Poprzedził go jedynie telefon do prezesa sądu.
– Argumentacji ze strony ministerstwa nie ma i nie będzie – komentuje rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Lublinie, Barbara Du Château.
Według prawa minister sprawiedliwości nie musi podawać przyczyn swojej decyzji. Wynika to z zapisów zmienionej ustawy o ustroju sądów powszechnych. Mowa w niej o tym o tym, że, przez okres 6 miesięcy od wejścia nowelizacji w życie, minister może odwoływać prezesów i wiceprezesów sądów powszechnych bez podania powodów.
Jednak, zdaniem sędziów, decyzja ministerstwa bez podania jakichkolwiek przyczyn to lekceważenie władzy sądowniczej w Polsce.
Sędzia Barbara Du Château dodaje, że nie spotkała się jeszcze z sytuacją odwołania prezesa lub wiceprezesa lubelskiego sądu w trakcie kadencji.
Prezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie do poniedziałku ma czas na wskazanie następcy Cezarego Wójcika. Nie wiadomo, jaki będzie dalszy krok ministerstwa.
KosI / MaTo /opr. ToMa
Fot. archiwum