Na ulice Puław lada dzień wyjedzie tak zwany „eko-patrol”. To nowy samochód straży miejskiej wyposażony w urządzenia do pomiaru jakości powietrza.
Radosław Dudziński z puławskiej Straży Miejskiej zapowiada okres testów sprzętu. Obecnie trwa szkolenie strażników miejskich.
– Sprzęt montowany jest na dachu. Stacja pobiera próbki i łączy się z laptopem, gdzie gromadzone są wszystkie dane. Musimy jeździć powoli – ok. 20-30 km/h. Ciekawostką jest, że aby rozpocząć pobieranie to aż 2 godziny wcześniej musimy rozgrzewać czujniki – mówi Dudziński.
W przypadku stwierdzenia złej jakości powietrza strażnicy będą kontrolowali pobliskie gospodarstwa. W ten sposób ma zostać wyeliminowany proceder spalania materiałów niedozwolonych.
ŁuG
Fot. Łukasz Grabczak