Terminarz nie rozpieszcza koszykarek Pszczółki Polskiego-Cukru AZS UMCS Lublin. Po przegranym meczu z prowadzącym w tabeli ekstraklasy Artego Bydgoszcz teraz pora na wicelidera Wisłę Can-Pack Kraków.
Choć akademiczki nie są faworytem spotkania, to trener Wojciech Szawarski nie składa broni. – To ważne spotkanie dla nas. Chciałbym, abyśmy zagrali na dobrym poziomie, dziewczyny wierzyły w siebie i nie dopuścić do mentalnego dołka. Jedziemy tam i, tak jak przed każdym meczem, będziemy myśleć o zwycięstwie – zapowiada.
Dodatkowego „smaczku” rywalizacji nadaje fakt, że szkoleniowcem „Białej Gwiazdy” jest były trener Pszczółek Krzysztof Szewczyk.
Początek meczu pod Wawelem o jutro (4.11) o godz. 15.30.
JK
Fot. archiwum