Coraz trudniejsza staje się sytuacja piłkarzy I-ligowego Górnika Łęczna. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego ostatni raz wygrali 23 września, a dziś, w 15. kolejce rozgrywek doznali kolejnej porażki, tym razem na wyjeździe 1:3 z Rakowem Częstochowa.
Pierwszego gola Górnik stracił w 45. minucie po strzale Karola Mondka. Dwie minuty po przerwie wyrównał Grzegorz Bonin. Ten sam zawodnik w 84. minucie strzelił tuż koło słupka. Końcówka meczu należała do Rakowa. W 87. minucie drugą bramkę dla gospodarzy strzelił Paweł Piceluk, zaś rezultat spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Adrian Niewulis.
To już siódma porażka Górnika w tym sezonie. Ponadto łęcznianie cztery mecze wygrali i pięć zremisowali. Z zaledwie 17 punktami znaleźli się w strefie spadkowej.
AR
Fot. archiwum