Trzy dni pokazów, setki samolotów i spodziewane kilkadziesiąt tysięcy widzów – chodzi o air show w Świdniku, który odbędzie się od 8 do 10 czerwca 2018 r. Impreza będzie częścią ogólnopolskich obchodów jubileuszu stulecia polskiego lotnictwa oraz odzyskania przez nasz kraj niepodległości.
– Będzie to pierwszy lubelski air show na taką skalę – zapowiada poseł Artur Soboń. – To, że mamy w bezpośredniej bliskości: zakłady lotnicze, aeroklub i jego lotnisko oraz pasażerski port lotniczy daje Świdnikowi praktycznie nieograniczone możliwości przyjmowania różnych statków powietrznych. Powinniśmy poprzez tego typu wydarzenia odbudowywać lubelską tożsamość lotniczą, którą Lublin posiadał przed II wojną światową zarówno, jeśli chodzi o przemysł, jak i szkołę pilotów, która w 1938 r. powstała w Świdniku.
W programie Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Festival 2018 w Świdniku znajdą się m.in. prezentacje legendarnego samolotu z okresu II wojny światowej Supermarine Spitfire, a także innych zabytkowych maszyn. Będzie można zobaczyć odrzutowe myśliwce F-16 i MiG-29. Nie zabraknie także śmigłowców produkowanych na przestrzeni ponad 60 lat w Świdniku.
Wydarzenie ma się składać z 4 części: historycznej, sportowej, cywilnej oraz wojskowej.
Organizatorzy spodziewają się, że pokazy zobaczy około 90 tysięcy widzów.
MaTo / PaSe / opr. ToMa
Fot. archiwum