Po trzech wyjazdowych spotkaniach ekstraklasy koszykarze TBV Startu Lublin wracają na własny parkiet. W piątek 10 listopda w hali Globus zmierzą się z beniaminkiem GTK Gliwice. Przeciwnik do tej pory odniósł tylko jedno zwycięstwo, ale to jest trochę mylące.
– Jest to zespół, który gra lepiej niż pokazuje to obecny wynik. Trzech Amerykanie grają na wysokim poziomie, mają doświadczonego Skibniewskiego – wymagającego rywala – uważa trener Startu, David Dedek .
– To groźny rywal – przyznaje koszykarz Startu, Mateusz Dziemba.
Lubelska drużyna wie na czym się skupić, aby pokonać zespół z Gliwic. – W tym tygodniu trenowaliśmy elementy, z którymi w ostatnich meczach mieliśmy trudności. Są to kluczowe rzeczy, aby wygrać ten mecz – dodaje Dedek.
Początek meczu w hali Globus o 19.00.
AR
Fot. archiwum