Troje kandydatów powalczy o szefostwo PO w regionie

kandydaci

Prezydent Lublina Krzysztof Żuk, wicemarszałek województwa Krzysztof Grabczuk i poseł Joanna Mucha będą walczyć o stanowisko szefa lubelskiej Platformy Obywatelskiej. Z ubiegania o reelekcję wycofał się natomiast dotychczasowy przewodniczący, poseł Włodzimierz Karpiński, który poparł kandydaturę Żuka.

Krzysztof Żuk wydał dziś (16.11) oświadczenie. – Zawsze mówiłem, że Lublin jest dla mnie na pierwszym miejscu i zrobię wszystko dla jego rozwoju. Decyzja o kandydowaniu na szefa regionu Platformy Obywatelskiej, to nie jest decyzja ani przeciw komuś ani za kimś, jest podyktowana wyłącznie dobrem Lublina – tłumaczy.

Prezydent Lublina zadeklarował, że jako przewodniczący Zarządu Regionu Lubelskiego PO chce budować „koalicję wszystkich zainteresowanych środowisk i sił, dla zagwarantowania dalszego rozwoju Lublina”.

Krzysztof Żuk argumentując podjęcie takiej decyzji, podał trzy powody: – Po pierwsze jest to podyktowane potrzebą budowania szerokiej koalicji, która będzie skutecznie realizowała strategię rozwoju Lublina, a także budowała synergię wynikającą między miastem a innymi samorządami w regionie – mówił prezydent. Po drugie Krzysztof Żuk brał udział w budowaniu programu PO i chciałby go rozwijać, po trzecie pragnąłby mieć wpływ na tworzenie list w wyborach samorządowych.

– To bardzo dobra kandydatura na rok przed wyborami samorządowymi. To jeden z najlepszych samorządowców w Polsce, który przygotuje dobrą ofertę dla mieszkańców Lublina i województwa – powiedział Radiu Lublin poseł Włodzimierz Karpiński.

Z kolei Krzysztof Grabczuk poinformował, że zebrał prawie trzykrotnie więcej podpisów poparcia niż to było wymagane. – Chcę poprowadzić drużynę PO do boju i zwycięstwa w przyszłorocznych wyborach samorządowych, ale pragnę także, żebyśmy kontynuowali te dzieła, które kiedyś rozpoczęliśmy, bo są one piękne. Wnoszę siłę, energię, nowe pomysły, ale przede wszystkim jedność Platformy Obywatelskiej. To, abyśmy wszyscy, chociaż się różnimy, mówili jednym głosem – deklaruje Krzysztof Grabczuk. – Wydaje mi się, że spośród wszystkich członków Platformy najbardziej znam problemy województwa. Zarządzam czy współzarządzam nim już od wielu lat.

Natomiast Joanna Mucha chce wnieść przede wszystkim swoją bezstronność. – Platforma Obywatelska przez prawie cały okres jej funkcjonowania jest podzielona na dwa skrzydła. Zawsze byłam osobą, która miała równy dystans do obu. Dotąd nigdy nie startowałam w rozgrywce na szefa regionu. Wydaje mi się, ze teraz jest czas bardzo trudny i wymagający, a jednym z cennych czynników może być moja neutralność w stosunku do tych skrzydeł.  

CZYTAJ: Joanna Mucha wystartuje w wyborach na szefa PO na Lubelszczyźnie

Partyjne wybory odbędą się 2 grudnia. Będą one miały po raz pierwszy charakter bezpośredni.

PaSe / JZoń / opr. ToMa

Na zdj. od lewej: Joanna Mucha, Krzysztof Grabczuk, Krzysztof Żuk, fot. archiwum

Exit mobile version