Fajerwerki wyłącznie z instrukcją

fajerwerk

Jeżeli musimy ich używać żegnając stary a witając nowy rok, to jedynie z legalnego źródła i zgodnie z instrukcją. Mowa o fajerwerkach, które niektórzy odpalają w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia.

– Sprzedawcy muszą pamiętać o tym, że takie wyroby mogą kupować wyłącznie osoby pełnoletnie. Jeżeli nabywca wzbudza podejrzenia co do swojego wieku, sprzedający powinien go wylegitymować – o obowiązkach, które ciążą na sprzedawcach, przypomina Miejski Rzecznik Praw Konsumenta w Lublinie, Lidia Baran-Ćwirta. – Nabywcy zaś powinni pamiętać, że tylko zakup z oficjalnego źródła, z paragonem daje możliwość zareklamowania wadliwego wyrobu.

Czy istnieje pirotechniczny „drugi obieg”? Oficjalnie „nie”, choć nie jest tajemnicą, iż fajerwerki można też kupić poza legalnymi źródłami. – Dużo chłopaków chwali się, że mają fajerwerki. Najprawdopodobniej kupione nielegalnie od starszych ludzi z osiedla – stwierdza młody rozmówca reportera Radia Lublin.

– Straż miejska sprawdza, czy środki pirotechniczne nie są sprzedawane osobom nieletnim. Taka sprzedaż jest przestępstwem i w sytuacji jej wykrycia sprawę od razu przekazujemy policji – mówi Robert Gogola z lubelskiej straży miejskiej.

Istnieją podstawowe zasady, jak obchodzić się z materiałami pirotechnicznymi. – Każdy z nich powinien mieć instrukcję obsługi w języku polskim. Jeżeli jej nie posiada, nie mamy prawa z niego korzystać. W instrukcji jest dokładnie napisane, w jakiej odległości należy stawać i jak odpalać. Należy też pamiętać, że jeżeli opakowanie jest w jakiś sposób naruszone, nie możemy tych fajerwerków użytkować, bo nie wiemy, co może być w środku. Poza tym nigdy nie odpalamy niewypałów. Zostawiamy je na 15 minut, potem wkładamy do opakowania z zimną wodą, aby w żadnym wypadku potem nie wybuchły. Jeżeli odpalamy fajerwerki, nie pochylamy się nad nimi, żeby nie narażać się na obrażenia – wyjaśnia kapitan Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Te materiały są tylko dla dorosłych. Tylko oni mogą je kupić i odpalać. Najlepiej, żeby dzieci obserwowały fajerwerki wyłącznie z domu przez okno.

Policja przypomina, że niemal co roku do szpitali trafiają ludzie, którzy nieumiejętnie obchodzą się z fajerwerkami. Wśród poszkodowanych są często dzieci.

RMaj / opr. ToMa

Fot. flickr.com

Exit mobile version