Kierowcy jadący z Ukrainy do Polski muszą się liczyć z dłuższym postojem na granicy. W Dorohusku na wjazd do Polski czeka się około 40 godzin. Wczoraj (05.12) ten czas oczekiwania na odprawę szacowano na 36 godzin.
Mniejsza kolejka jest tam przy wyjeździe z Polski – na odprawę czeka się tylko 9 godzin. Podobne utrudnienia są też na innym polsko-ukraińskim przejściu – w Hrebennem. Tam czas oczekiwania na wjazd do Polski wynosi około 20 godzin – to o 10 godzin więcej niż wczoraj.
Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest zamknięcie – po stronie ukraińskiej – dwóch z trzech pasów ruchu do odpraw z powodu instalowania tam skanera do prześwietlania samochodów. Instalacja urządzenia ma potrwać około miesiąca.
Drugim powodem kolejek jest tradycyjnie większy pod koniec roku ruch pojazdów na granicy.
ZAlew
Fot. www.nadbuzanski.strazgraniczna.pl /archiwum/