W samo południe około 100 lubelskich morsów wskoczyło do wody w Zalewie Zemborzyckim. Przed kąpielą tradycyjnie przeprowadzono obowiązkową rozgrzewkę.
Wielu śmiałków zdecydowało się na podwójną rozgrzewkę, przyjeżdżając nad wodę rowerem.
– Lepiej się czuję po takich kąpielach. Jest lepsze krążenie. To hartuje – zaznacza jeden z morsów.
Poza okresem świąteczny lubelskie morsy spotykają się regularnie – w każdą niedzielę o godzinie 12.00 i w każdy czwartek o 19.00. Do czasu zamarznięcia zalewu morsowanie odbywa się na plaży Marina. Później morsy przeniosą się w pobliże tamy.
MaK
Fot. archiwum