Piłkarze ręczni Azotów Puławy przegrali z Vive Kielce 25:30 w meczu 14. kolejki ekstraklasy. Legendarny bramkarz Vive i reprezentacji Polski Sławomir Szmal podkreślał dobrą postawę puławian: – Na pewno w pierwszej połowie zespół z Puław zagrał bardzo fajnie i bez błędów. W drugiej połowie w ciągu pierwszych dziesięciu minut puławianie oddali nam parę piłek i wyszliśmy na prowadzenie.
Skrzydłowy Azotów Adam Skrabania żałował słabszego fragmentu gry na przełomie pierwszej i drugiej połowy: – Do przerwy był całkiem niezły wynik. W drugiej coś siadło. Popełniliśmy kilka prostych błędów, przeciwnik nas skontrował i mecz był ustawiony.
Azoty mają 39 punktów i są na drugim miejscu w grupie pomarańczowej ze stratą 6 punktów do Orlenu Wisły Płock.
AR
Azoty Puławy – Vive Kielce, Puławy, 10.12.2017, fot. Piotr Michalski