Wczoraj (11.12) odbyło się zaprzysiężenie rządu, dziś oczekujemy exposé nowego premiera. Jednak zdaniem prof. Mariana Żukowskiego, dyrektora Instytutu Ekonomii i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, który był gościem porannej rozmowy Radia Lublin – w dzisiejszym wystąpieniu Mateusza Morawieckiego nie należy spodziewać się zaskakujących deklaracji.
– Myślę, że Mateusz Morawiecki – premier, ekonomista i praktyk powie nam, jakie zmiany planuje w gospodarce. Nie sądzę, aby zaskoczył nas niespodziewaną deklaracją. Być może wyeksponuje pewne treści, zaznaczając że są ważne, jednak nic nowego nie wymyśli. Obecnie gospodarka rozwija się dobrze, trzeba tylko zachować tę dynamikę i podejmować decyzje służące społeczeństwu. Morawiecki jest premierem, który ma bardzo dobre podstawy merytoryczne oraz bardzo dobre doświadczenia praktyczne – one powinny służyć rozwojowi gospodarczemu – twierdzi ekonomista.
– Myślę, że prezydent i premier dali sobie miesiąc, dwa na zastanowienie, jak rząd będzie funkcjonował pod kierunkiem premiera Morawieckiego. Prawdopodobnie więc doszli do wniosku, że do ewentualnych zmian należy przygotować się rzetelnie. Pewnie za kilka miesięcy takie decyzje zapadną – uważa gość Tomasza Nieśpiała.
– Premier nie powinien kierować innymi resortami ponieważ rząd stanowi całość. Sprawy zagraniczne, zamówienia sprzętu w ramach obronności kraju czy polityka prorodzinna przekładają się na gospodarkę. Moim zdaniem, Mateusz Morawiecki powinien być wyłącznie premierem – szefem wszystkich ministrów – zaznacza prof. Żukowski.
– Zarówno w Polsce, jak i w Europie jest dobra sytuacja, nawet słabe kraje rozwijają się – np. Grecja będzie miała nadwyżkę budżetową. Sytuacja w Polsce jest wypadkową kilku lat w których podejmowane są skuteczne działania niosące dobre wyniki. Premier powinien koncentrować się na czynnikach przyspieszających oraz hamujących rozwój. „Haczykiem” może być np. nie za dobra pozycja Polski za granicą – co m.in. stało się przyczyną do zmiany na stanowisku premiera. Mateusz Morawiecki, człowiek młody, znający języki i posiadający doświadczenie, będzie bardziej wiarygodny niż wielu innych polityków w rozmowie z partnerami zagranicznymi. Jako Polska jesteśmy zainteresowani współpracą ze światem. Chcemy, aby inwestorzy, którzy przyjadą do naszego kraju, by mieli przekonanie, że Polska jest bezpiecznym, stabilnym i rozwijającym się państwem – wyjaśnia specjalista.
– Mateusz Morawiecki może być postrzegany na Zachodzie, jako człowiek, który wie o czym mówi. Jeśli potrafi wykreować wizerunek człowieka wiarygodnego, to będzie służyło to Polsce. Myślę, że jego rola nie jest prosta, ponieważ łączy politykę i ekonomię – dodaje Żukowski.
Czy finanse państwa są w stanie wytrzymać kontynuację dużych projektów społecznych?
– Mamy dobre wyniki makroekonomiczne, rośnie Produkt Krajowy Brutto, rozwija się handel zagraniczny, więc do budżetu napływają pieniądze. Dziś Mateusz Morawiecki zwróci uwagę na istotne kwestie postrzegane przez społeczeństwo jak np. wzrost ilości mieszkań. Nowy premier mówi, że powinniśmy być pogodzeni, a to jest obecnie problemem społecznym i gospodarczym. Moim zdaniem polityka społeczna – pomoc uboższym jest potrzebna, ponieważ oni napędzają gospodarkę i kreują popyt. Będzie to exposé polityczno-ekonomicze – podsumowuje prof. Marian Żukowski.
Exposé premiera Mateusza Morawieckiego zaplanowane jest na godzinę 16.00. Głosowanie nad wotum zaufania dla jego rządu odbędzie się 13 grudnia.
ToNie / opr. KS
Fot. Weronika Pawlak