O prawie 200 interwencji więcej niż w ubiegłym roku zanotowali od stycznia puławscy strażacy. Zdarzeń, przy których była potrzebna ich pomoc było 1344.
– Więcej jest między innymi pożarów – mówi brygadier Krzysztof Morawski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Puławach. – W roku bieżącym było ich 454. Dla porównania, w roku 2016 pożarów było 396. To, co znacząco wpływa na ogólną ilość zdarzeń, to miejscowe zagrożenia. W bieżącym roku, do dnia dzisiejszego, mieliśmy ich 827. Tych zagrożeń było więcej o 20% w porównaniu do ubiegłego roku.
Miejscowe zagrożenia to na przykład wypadki komunikacyjne.
ŁuG
Fot. archiwum