Spędzajmy Sylwestra tak jak chcemy, a nie zgodnie z oczekiwaniami otoczenia – przekonują psychologowie. Każdego roku jesteśmy bombardowani informacjami o masowych, hucznych imprezach, balach i często bezrefleksyjnej radości. Tymczasem, taki sposób celebrowania sylwestrowej nocy, nie każdemu musi odpowiadać.
– Najważniejsze, by powitanie Nowego Roku odbywało się zgodnie z naszymi wyobrażeniami i potrzebami – podkreśla psycholog dr Małgorzata Artymiak z Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. – Każdy z nas inaczej odczuwa i odbiera Sylwestra. Bywamy w różnych życiowych sytuacjach, a dodatkowo towarzyszy nam presja, że ma być pięknie i magicznie. Rodzi się taki dyskretny bunt, że nie chcemy iść na jakąś imprezę. Miejmy taką odwagę mówienia tego, że chcielibyśmy to inaczej celebrować – dodaje.
Z badać CBOS wynika, że większość Polaków spędzi tegorocznego Sylwestra w domu, w otoczeniu rodziny i przyjaciół.
SuPer
Fot. pixabay.com