Słońce wyjrzało zza chmur, a lublinianie wyruszyli śladami szopek bożonarodzeniowych w miejskich kościołach.
– Widziałem jedną w katedrze. Robi wrażenie. Chcę wejść do co najmniej dwóch kolejnych kościołów, zrobić zdjęcia i porównać – mówi jeden z mieszkańców Lublina. – U nas, na Węglinie, mamy szopkę. Jest mała, ale bardzo ładna. Teraz idę zobaczyć, jak wyglądają inne – dodaje inny lublinianin.
W Polsce tradycja szopek bożonarodzeniowych zapoczątkowana została u schyłku XIII wieku przez zakon franciszkanów.
MaK
Fot. archiwum