Jest akt oskarżenia w sprawie brutalnego morderstwa w Ciechankach niedaleko Łęcznej. Do zabójstwa 36-letniego Marusza Ś. doszło w kwietniu tego roku.
Oskarżeni to narzeczona pokrzywdzonego, 32-letnia Marta K. oraz jej partner, 48-letni Dariusz M. – Oboje usłyszeli zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim. Oznacza to, że sprawcy wcześniej dokładnie zaplanowali morderstwo i krok po kroku je zrealizowali – mówi Jarosław Król, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Do zdarzenia doszło na okolicznych polach z dala od zabudowań. Na miejsce zbrodni pokrzywdzonego przyprowadziła jego narzeczona. Tam Dariusz M. zaatakował Mariusza Ś. pałką, a potem nożem. Następnie sprawcy przyłożyli mu broń do głowy i zastrzelili. Ciało wrzucili do Wieprza. Pomimo wielomiesięcznych poszukiwań – nie udało się go odnaleźć. To jednak nie przeszkodziło śledczym w sformułowaniu aktu oskarżenia.
Sprawcy przyznali się do winy, ale każdy z nich w trakcie przesłuchania umniejszał swoją rolę w całym zdarzeniu.
Marcie K. i Dariuszowi M. grozi dożywocie.
MaTo
Fot. KWP Lublin /archiwum/
CZYTAJ TAKŻE: Morderstwo w Ciechankach. Opinia biegłych obciąża podejrzanych