Pani Irena – skromna, starsza kobieta sprzedająca gofry w Lublinie – stała się obiektem zainteresowania internautów, którzy utworzyli jej fanpage na Facebooku. Kolejnym zaskoczeniem było to, że znany muzyk z kręgu reggae i hip-hopu – Junior Stress napisał dla pani Irenki piosenkę. Okazuje się, że w tym całym zamieszaniu nie chodzi wyłącznie o niepowtarzalny smak gofrów, ale o tęsknotę za doświadczaniem rzeczywistości w sposób mało znany pokoleniu ery cyfrowej…
Reportaż „Pani Irenka i wehikuł czasu” usłyszą Państwo w czwartek po godz. 20.00.
W programie porozmawiamy także o studniówkach wczoraj i dziś. Do usłyszenia, Katarzyna Michalak.
Fot. archiwum