Wiosną tego roku mają zostać oddane do użytku powstające w Białej Podlaskiej mieszkania w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. Zainteresowanie jest olbrzymie. Na 186 wybudowanych lokali chętnych do wynajmu jest aż około 1400 osób.
– Będziemy chcieli budować kolejne mieszkania, żeby wszyscy, którzy potrzebują swojego własnego „M”, znaleźli je w Białej Podlaskiej – zadeklarował prezydent tego miasta, Dariusz Stefaniuk (na zdj.), który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin. – Widząc to zainteresowanie, już szukamy kolejnych działek, gdzie moglibyśmy kontynuować program Mieszkanie Plus. Zrobimy wszystko, żeby w Białej Podlaskiej powstawały kolejne bloki. (…) Ale może się okazać, że mieszkań tych potrzeba mniej niż te 1400. Sądzę, że wiele rodzin składało te wnioski podwójnie, czyli i mąż, i żona złożyli wstępną deklarację.
– Mam nadzieję, że bialskie rodziny otrzymają mieszkania już w maju. Ich budowa właściwie zakończyła się na przełomie grudnia i stycznia. Pozostało nam oczywiście wykończenie i poprawki. Projekt jest robiony tak, żeby też były parkingi, chodniki i droga, a więc wszystkie niezbędne rzeczy infrastrukturalne, które wykonawcy będą dopiero realizować – stwierdził prezydent Białej Podlaskiej. – Na razie przeprowadzamy weryfikację chętnych pod kątem dochodu i zadłużenia. Finansujący budowę Bank Gospodarstwa Krajowego zwraca uwagę, czy wnioskodawcy nie są wpisani na listę dłużników. A to następuje czasem z bardzo prozaicznych powodów.
– Chcemy też wprowadzić dla mieszkańców „wakacje czynszowe”. Czyli opłaty będzie trzeba ponosić dopiero we wrześniu. Taka jest prognoza. Zobaczymy, jak to wyjdzie „w praniu”. Ale pragniemy zrobić taki prezent – mówił Dariusz Stefaniuk.
Ale rozwój miasta to też inwestycje. Biała Podlaska będzie realizować 10 projektów dofinansowanych ze środków unijnych o łącznej wartości ponad 100 mln zł. – Będą one miały charakter infrastrukturalny. Chodzi o inwestycje w strefę ekonomiczną, w lotnisko, ale również w kulturę, w nasz amfiteatr, w cały duży projekt modernizacji Parku Radziwiłłowskiego. To także kilkadziesiąt kilometrów ścieżek rowerowych dla mieszkańców miasta. To projekty rewitalizacji zdegradowanych terenów poprzemysłowych. Są to różnego rodzaju działania, które odmienią zupełnie obraz naszego miasta – uważa gość Radia Lublin.
Jak zadeklarował prezydent, Biała Podlaska na wkład własny do tych inwestycji nie będzie musiała zaciągać kredytu. – Robiliśmy wszystko przez ostatnie 3 lata, żeby tak prowadzić urząd miejski i wydatkować środki, by zaoszczędzić na wkłady własne. I teraz mogę powiedzieć, że mamy te środki skumulowane. Mieliśmy dużą nadwyżkę budżetową w zeszłym roku. Dzisiaj za jedną złotówkę – dostajemy cztery. Środki unijne są to pieniądze, które opłacają się nam najbardziej. Uważam, że kredyt to ostateczność.
Dariusz Stefaniuk nie chciał jeszcze mówić, czy będzie się ubiegał o stanowisko prezydenta Białej Podlaskiej na kolejną kadencję. – Ja tej decyzji jeszcze nie podjąłem. Natomiast z pewnością ona mnie czeka. W pierwszej kolejności będę ją omawiał ze swoją rodziną, bo to jest pewne wyrzeczenie i odpowiedzialność. Niewątpliwie plan, który mam na miasto, mój projekt, jak Biała Podlaska powinna się rozwijać, wykracza poza obecną kadencję, dlatego że są to inwestycje na przyszłość. Tworzymy bardzo ważną rzecz dla naszych mieszkańców, szczególnie dla kibiców. Zmieniamy oblicze bialskiego sportu, budujemy miejski stadion. Dostaliśmy na ten cel dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. To bardzo duża inwestycja, która zakończy się w przyszłym roku. I takich rzeczy jest więcej. Biała Podlaska to nie tylko miasto z inwestycjami unijnymi, ale szukamy również wsparcia rządowego – podsumował gość Tomasza Nieśpiała.
ToNie / opr. ToMa / MatA
Fot. archiwum