Gdy wszystko było pierwsze. Dawny Świdnik na kartach książki

swidnik 25

Ponad ćwierć tysiąca unikatowych czarno-białych zdjęć miasta znajduje się w albumie „Mojemu miastu. Świdnik w fotografii” . Książka została wydana – za własne pieniądze – przez dwie świdnickie bibliotekarki.

Fotografie pochodzą ze zbiorów archiwalnych ich rodzin oraz mieszkańców, którzy wyciągnęli je z szuflad i rodzinnych albumów.

 – W albumie znajdują się zdjęcia z lat 50. i 60. ubiegłego wieku – informuje Elżbieta Denis. – To właśnie one najbardziej nam się podobały, ponieważ wszystko wtedy było pierwsze: sklepy, bloki i przedszkola.

 – Pamiętamy tamte obraz z dzieciństwa, gdy Świdnik kończył się na wysokości kina, a syreny o 7.00 i 15.00 informowały, że WSK zaczyna i kończy pracę – wspomina Joanna Swach-Broda. – To jest cały Świdnik budowany przez naszych rodziców.

Album „Mojemu miastu. Świdnik w fotografii” został wydany w 500 egzemplarzach. Można go kupić w bibliotece w Świdniku i tutejszej księgarni.

PaSe

Fot. Sebastian Pawlak

Exit mobile version