Po kilku dniach z aresztu wyszedł, poszukiwany przez 12 lat, były komendant Granicznego Punktu Kontrolnego Straży Granicznej w Hrubieszowie. Wojciech D. został przed świętami zatrzymany na lotnisku Okęcie.
Pogranicznik w 2005 r. uciekł z Polski do Stanów Zjednoczonych, gdy prokuratorzy chcieli go oskarżyć o przekazywanie informacji o rozlokowaniu służb ochrony granic osobie, związanej ze zorganizowaną grupą przestępczą. Miał za to przyjąć ponad 10 tys. dolarów łapówki.
Jak już informowaliśmy 2 stycznia (CZYTAJ TUTAJ), były komendant dobrowolnie poddał się karze. Zaproponował dla siebie 4 lat więzienia w zawieszeniu na 8 lat i grzywnę w wymiarze 2000 zł.
Prokurator zaakceptował wniosek, z uwagi na dobrowolne poddanie się karze, obszerne zeznania i dotychczasową niekaralność. – Przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył obszerne wyjaśnienia, mające istotny walor dowodowy – wyjaśnia powody tej decyzji rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Bartosz Wójcik.
Zeznania Wojciecha D. są poddawane dalszej weryfikacji.
PaSe / AlF / opr. ToMa
Fot. archiwum
CZYTAJ TEŻ: Ścigany były komendant z Hrubieszowa zatrzymany na Okęciu