Były komendant Punktu Kontrolnego Straży Granicznej w Hrubieszowie, Wojciech D., który pomagał nielegalnym imigrantom przekraczać granicę, dobrowolnie poddał się karze. Zaproponował dla siebie 4 lat więzienia w zawieszeniu na 8 lat i grzywnę w wymiarze 2000 zł
Były komendant został zatrzymany w grudniu 2017 r., po 12 latach poszukiwań, na lotnisku Okęcie. Usłyszał zarzuty pomocy grupie przestępczej w nielegalnym przekraczaniu granicy i przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości powyżej 10 tysięcy dolarów.
Śledztwo w tej sprawie wszczęto już w 2005 roku. Wojciech D. zdołał jednak opuścić Polskę przed zatrzymaniem. Wtedy śledztwo zostało zawieszone, a za mężczyzną wydano list gończy. Ustalono, iż znalazł się na terytorium Stanów Zjednoczonych, jednak aż do tego roku organy ścigania nie wiedziały, gdzie dokładnie przebywa.
O karę w zawieszeniu wystąpił sam oskarżony, któremu groziło od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zaakceptował wniosek, z uwagi na dobrowolne poddanie się karze, obszerne zeznania i dotychczasową niekaralność. Prokurator uchylił również tymczasowe aresztowanie zastosowane wobec Wojciecha D.
Zeznania Wojciecha D. są poddawane dalszej weryfikacji.
AlF / opr. ToMa
Fot. archiwum
CZYTAJ TEŻ: Ścigany były komendant z Hrubieszowa zatrzymany na Okęciu