Prezydent Lublina Krzysztof Żuk, który jest członkiem zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej jest przeciwny karaniu posłów, którzy złamali partyjną dyscyplinę podczas głosowania nad projektem liberalizującym aborcję.
Platforma Obywatelska wprowadziła dyscyplinę klubową, z której wyłamało się 3 posłów. Ale aż 29 nie wzięło udziału w głosowaniu. Z naszego regionu byli to: Włodzimierz Karpiński, Wojciech Wilk i Grzegorz Raniewicz.
– Głosowali zgodnie z własnym sumieniem, co ich usprawiedliwia – mówi Krzysztof Żuk. – W sprawie sumienia i światopoglądu nie powinno być kar. Każda partia polityczna, jak każde środowisko to zbiór ludzi o różnych poglądach. Platforma ma również wymiar centroprawicowy i warto o tym przypominać. Są tutaj ludzie, którym bliżej do Kościoła, ale są i tacy, którzy podejmują inne decyzje. Nie łączmy tego z polityką, to kwestia sumień.
Podczas dzisiejszego (16.01) posiedzenia klubu PO – zgodnie z zapowiedziami – mają zapaść decyzje o ewentualnych karach dla posłów, którzy nie wzięli udziału w czwartkowym głosowaniu.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu z partii wykluczono troje posłów, którzy była przeciwko skierowaniu projektu liberalizacji aborcji do prac w komisjach. To Marek Biernacki, Joanna Fabisiak i Jacek Tomczak.
PaSe
Fot. archiwum