Po przewie wznowiono rozgrywki ekstraklasy piłkarek ręcznych. Drużyna MKS-u Perły Lublin nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem Korony Kielce. Lublinianki wygrały w efektownym stylu aż 41:22.
Kibiców oprócz zwycięstwa ucieszył powrót na boisko po przerwie spowodowanej kontuzjami dwóch zawodniczek. Dla Kamili Skrzyniarz był to długi okres. – Nie grałam aż osiem miesięcy. Cieszę się, że mogłam w końcu zagrać – powiedziała Radiu Lublin Skrzyniarz.
Równie długo pauzowała Alesia Mihdaliova. W lubelskiej drużynie po raz pierwszy po powrocie ze Szczecina i urlopie macierzyńskim zagrała także Małgorzata Stasiak.
AR
Fot. archiwum
CZYTAJ: Lubelskie szczypiornistki rozbiły Koronę