Tradycyjnie: na balach, domówkach, miejskich imprezach albo w domowym zaciszu witaliśmy o północy nowy 2018 rok.
W Lublinie, miejska zabawa sylwestrowa odbyła się na placu Teatralnym. Gremialne odliczanie o północy oficjalnie zakończyło nie tylko stary rok, ale i obchody 700-lecia Lublina.
– To rok nadziei, niespodzianek i ufamy, że będzie jak najlepszy, przyniesie nam dużo szczęścia i niespodzianek – mówili lublinianie bawiący się na imprezie sylwestrowej. – Jestem optymistką, wierzę, że będzie równie dobry lub jeszcze lepszy co mijający.
Szampańskie nastroje towarzyszyły uczestnikom zabawy do samego rana.
– To muzyka naszej młodości. Mamy się przy czym bawić, jest super. Najbardziej podoba się nam Lipko Band. Jest uśmiech na twarzy, jest cudnie – cieszyli się imprezowicze.
Tradycyjny pokaz fajerwerków zastąpiły tym razem… lasery i confetti.
Zabawa sylwestrowa w regionie przebiegła spokojnie, policja ani straż pożarna nie odnotowały żadnych poważniejszych incydentów ani zdarzeń.
ToNa
Sylwester miejski w Lublinie 2017/2018, 31.12.2017, fot. Mirosław Trembecki