W Lublinie rozpoczęły się roczne obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Po złożeniu kwiatów pod tablicą Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego odbyła się konferencja. Prelegenci mówili o wydarzeniach, osobach i instytucjach, które w istotny sposób przyczyniły się do niepodległej Polski.
– Bez uznania Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu jako przedstawiciela rządu przy obozie aliantów mielibyśmy duże problemy – mówi dyrektor Ośrodka Badań nad Polonią i Duszpasterstwem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, prof. Jacek Gołębiowski. – Ogromny wysiłek polskich działaczy w Lozannie, Paryżu, Londynie i Stanach Zjednoczonych doprowadził do tego, że sprawa polska powróciła na arenę dyskusyjną i nie było problemu z przekonaniem aliantów, że wolna i niepodległa Polska będzie ważnym elementem stabilizacji nowej Europy.
– Nieocenioną rolę w drodze do niepodległości kraju odegrało powstanie wielkopolskie, które pociągnęło za sobą powstania śląskie. Dzięki tym wydarzeniom odzyskanie Pomorza z dostępem do Bałtyku było możliwe bez walki – wyjaśnia Zdzisław Niedbała z kancelarii prezydenta Lublina. – Bez tych dzielnic II Rzeczypospolita byłaby krajem o wiele bardziej ubogim. One stanowiły jej ważny składnik – tłumaczy.
Kolejne lubelskie uroczystości związane ze 100-leciem odzyskania niepodległości zaplanowano w najbliższy czwartek (11.01).
ZAlew
Lublin rozpoczął świętowanie 100-lecia niepodległości, 08.01.2018, fot. Mirosław Trembecki