Na pół miliona złotych oszacowano straty po pożarze poddasza fabryki pelletu (czyli paliwa z biomasy wykorzystywanego do ogrzewania domów) w Orchówku, w powiecie włodawskim.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze o północy i walczyli z ogniem aż do rana. Płonęła drewniana konstrukcja dachu fabryki, przykryta blachą. Akcja była trudna, ponieważ strażacy musieli odrywać połacie blachy, żeby móc podać strumień wody lub piany bezpośrednio na płonące elementy.
W akcji uczestniczyło 12 zastępów jednostek ratowniczo-gaśniczych – łącznie 50 strażaków.
Zniszczeniu uległo około 800 metrów kwadratowych połaci dachu, dlatego straty oszacowano na pół miliona złotych. Strażacy uchronili jednak przed ogniem maszyny i wyposażenie fabryki, ratując mienie o wartości około 2 milionów złotych.
Wstępne ustalenia wskazują, że pożar wywołała nieszczelność przewodu spalinowego.
DoG / opr. ToMa
Fot. archiwum