Podpalacze w rękach policji

po2 4

Podejrzany o trzy podpalenia w rękach policji. Pożary wybuchły nad ranem w miejscowości Dębów w powiecie bialskim.

Według policji prawdopodobną przyczyną pożarów stodoły oraz bel słomy w dwóch miejscach we wsi mogło być podpalenie. Mężczyznę, mieszkańca miejscowości, zatrzymali miejscowi policjanci.

Trwa jeszcze gaszenie stodoły – w akcji uczestnicy pięć zastępów straży pożarnej – dwie jednostki zawodowe i 3 ochotnicze. Na miejscu pracuje też grupa dochodzeniowo-śledcza z Wisznic, która ustala szczegółowe okoliczności wybuchu pożaru.

Zatrzymano także osobę, która prawdopodobnie podłożyła ogień w stodole w gminie Trawniki. Ten pożar wybuchł w Sylwestra nad ranem.

– Spalił się cały budynek, maszyny rolnicze i płody rolne. Właściciel wycenił straty na ponad 100 tysięcy złotych. Sprawcą jest 59-latek mieszkaniec gminy Trawniki, mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty podpalenia, został doprowadzony do miejscowej prokuratury – mówi Anna Kamola z policji w Lublinie. – Mężczyzna to znany policjantom recydywista, już wcześniej był karany za podobne przestępstwa.

59-latkowi grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. 

MaK

Fot. KWP Lublin

Exit mobile version