Sezon narodzin w janowskiej stadninie

koniki

W stadninie koni arabskich w Janowie Podlaskim rozpoczął się sezon wyźrebień. – W tym roku na świat ma przyjść blisko sto koni – mówi prezes stadniny profesor Sławomir Pietrzak.

– W tym roku klacze źrebią się trochę wcześniej. Pierwsza nich zrobiła to 13 stycznia. Dwa dni później wyźrebiły się dwie kolejne. Teraz mamy już 6 źrebiąt: 3 ogierki i 3 klaczki. Pozostaną one przy matce przez około 6 miesięcy, w zależności od rozwoju – dodaje prof. Pietrzak.

– Najczęściej źrebaki wypuszczamy na pierwszy spacer w 5 dni po narodzeniu. Na początku są one prowadzane razem z klaczą po korytarzu stajni, żeby źrebak przyzwyczaił się do tego, że jego matka się porusza. Następnie osoba opiekująca się końmi wyprowadza je na dwór. Matka jest prowadzona na uwiązie, a źrebaczek za nią podąża. Kiedy widzimy, że dobrze się trzyma matki, klacz jest odczepiana – opowiada Katarzyna Biernat, specjalista ds. hodowli koni. – Obecnie źrebaki są głaskane i przyzwyczajane do kontaktu z ludźmi. Po miesiącu dostają swoje własne żłobki i są karmione oddzielnie od matki.

– Źrebięta są jedną z największych atrakcji stadniny. Turyści, którzy do niej licznie przybywają, zawsze zachwycają się tymi młodymi końmi. To fascynujące, jak one poznają świat, jak zapoznają się z ludźmi. Pierwsze kontakty są zawsze dużym przeżyciem dla obu stron – opowiada przewodnik po janowskiej stadninie Marzena Grabowska-Nowicka.

Sezon wyźrebień w janowskiej stadninie potrwa do czerwca.

MaT ./ opr. ToMa

Fot. Małgorzata Tymicka

Exit mobile version