Tanie i skuteczne urządzenie pomoże w znakowaniu drewna

drewno 1

W Lublinie powstało urządzenie skanujące drewno, które zaznacza niedoskonałości i usuwa je. Maszyna powstała na specjalne zamówienie. Czynności, które do tej pory były wykonywane ręcznie, teraz mogą być zautomatyzowane.

Choć na rynku zachodnim są stosowane podobne rozwiązania, to jednak są one drogie i przeznaczone do zakładów działających na dużo większą skalę niż w Polsce. Co ważne, specjalny skaner jest kompatybilny z istniejącą linią produkcyjną.

– Znalazłem swoją niszę i zrobiłem coś taniego, bardzo skutecznie działającego i dostosowanego do polskiego rynku – mówi właściciel firmy Woodinspector, Grzegorz Kotnarowski. – Wiele firm boryka się z tym, że ciężko jest znaleźć osobę do tej ciężkiej i monotonnej, ale odpowiedzialnej pracy, jaką jest znakowanie drewna, ponieważ każda kreska postawiona o centymetr za blisko lub za daleko decyduje o tym, że mamy naprawdę duże straty na materiale.

– Były tworzone różnego rodzaju eksperymenty, które dotyczyły analizy i pomiaru obrazu – mówi Marta Wielgus-Piotrowska z Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego. – Bo Woodinspector to analiza obrazu jeżeli chodzi o obróbkę tarcicy sosnowej z różnych sęków, niedoskonałości. Przy pomocy obróbki tego obrazu można zakwalifikować drewno do odpowiedniej klasy.

Firma nawiązała współpracę z tartakiem spod Niska w województwie podkarpackim, gdzie obecnie znajduje się urządzenie.

LilKa

Fot. freeimages.com

Exit mobile version